Umiarkowana aktywność fizyczna, taka jak ogrodnictwo, golf i spacery, wiąże się z niższym ryzykiem depresji. Do takich wniosków doszli naukowcy z Anglia Ruskin University (Wielka Brytania).
Przeanalizowali oni dane od ponad czterech milionów osób, aby zidentyfikować związek między aktywnością fizyczną a epizodami depresji. Dodatkowo przetestowali związek między ćwiczeniami a lękiem z udziałem ponad 65 000 osób oraz między psychozą, schizofrenią i aktywnością fizyczną z udziałem ponad 30 000 osób.
Ostatecznie okazało się, że ćwiczenia o niskiej lub umiarkowanej intensywności zmniejszały ryzyko depresji o 23%, lęku o 26%, a psychozy i schizofrenii o 27%. Co ciekawe, ćwiczenia o wysokiej intensywności, wręcz przeciwnie, mogą pogorszyć sytuację i prowadzić do stresu w niektórych przypadkach.